- Kaśka !! coś ty znowu narobiła ! Odpieprz się wkońcu !
- no widzisz Bartusiu , mówiłam że jeszcze pożałujesz -zakpiła.
-Kurek ! Kurwa o co tu chodzi - wrzasnął Zibi
-Spytaj tej szajbuski , ja muszę porozmawiać z Betką.
Biegłem ile miałem siły w nogach , ale już jej nie było.Nie odbierała telefonu , po chwili go wyłączyła, Wsiadłem do samochodu i pojechałem do Bełchatowa .Musiałem z nią porozmawiać . Za dużo dla mnie znaczyła ,za bardzo ją kochałem żeby ta wariatka to wszystko zniszczyła.Gdy podjechałem pod nasz blok , zobaczyłem jej forda . Ucieszyłem się jak dziecko że może jeszcze nie wszystko stracone. Jak na skrzydłach wleciałem do naszego mieszkania.
-Betka ,kochanie to naprawdę nie tak jak myślisz , ta wariatka rzuciła sie na mnie -płakałem.-Kocham cie jak wariat , gdzie jesteś ?
-Bartek , Betki nie ma ...Wyjechała.
*
Na lotnisku czekała na mnie Agnieszka.na mój widok nie pałała optymizmem bo nie akceptowała mojej decyzji aczkolwiek ją rozumiała.Bez słowa przyjechałyśmy do ich mieszkania,nie powiem ładnie się urządzili.Wszedzie były zdjęcia z ich ślubu.Na widok zdjęcia na którym się z Bartkiem całujemy , rozpłakałam się .
-Aguś..
-Ciiii Betka , wiem że jest Ci źle . Rozumiem. Może jednak było warto go wysłuchac ?
- nie wiem , wiem że muszę dać sobie radę sama-instynktownie położyłam rękę na brzuchu.
-Mała czy ty chcesz mi cos powiedzieć ? Jesteś w ciąży ?!-spytała zdziwiona.
- A myślisz dlaczego uciekłam z Polski ? wtedy , w Spale chciałam mu powiedzieć ,ale jak go z nią zobaczyłam- ponownie się rozpłakałam.
- Musisz mu powiedzieć!
-Co to to nie ! nigdy sie o naszym maleństwie nie dowie. Już nigdy nas nie zobaczy.
-Betka tak nie można ..
- można dlatego tu przyleciałam .Pomożesz mi ? Wiem że Kuba i Ty jesteście jego przyjaciółmi ale błagam nie mówcie mu nic.
-Boże , oczywiście że Ci pomogę , my Ci pomożemy.hej maluszku-przytuliła się do brzucha . - tu ciotka , słyszysz ? wszyscy cie kochamy i czekamy tui na Ciebie ! zobaczysz wszystko się ułoży.
Mam nadzieję, że Bartek o wszystkim się dowie:) Fajny rozdział pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://senczyprawda.blogspot.com/